XX NIEDZIELA ZWYKŁA - ODPUST ŚWIĘTEGO ROCHA
- Szczegóły
- Utworzono: sobota, 19, sierpień 2023 17:17
- ks. Krzysztof
Rocha Święty Roch urodził się w XIV wieku w Montpellier (południowa Francja) w zamożnej, magnackiej rodzinie. Rodzice Rocha przez lata nie mogli mieć dziecka, jednak uprosili sobie syna modlitwami i jałmużnami. Roch stracił rodziców w młodym wieku. Poszedł za radą Ewangelii, która mówi: „Jeśli chcesz być doskonały, idź, sprzedaj, co posiadasz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie” (Mt 19, 21). Sprzedał majątek, pieniądze rozdał ubogim i udał się pieszo w pielgrzymkę do Rzymu. Nie doszedł jednak do celu, gdyż we włoskim miasteczku Acquapendente zastał epidemię dżumy. Zatrzymał się tam, aby chorym śpieszyć z pomocą, nie bacząc na to, że sam naraża się na śmiertelne niebezpieczeństwo. Za to heroiczne poświęcenie dla bliźnich Pan w nagrodę obdarzył go łaską uzdrawiania. Uzdrawiał chorych na dżumę, kreśląc nad nimi znak krzyża. Dar ten zjednał mu tłumy wiebliceli, przed którymi uciekł z miasta i udał się do Rzymu. W Rzymie spędził około 3 lata, nawiedzając kościoły i opiekując się chorymi oraz ubogimi. W Rzymie Święty Roch spotkał zarazę. Bóg za pośrednictwem Rocha czynił cuda, gdyż kogo dotknęła jego ręka, ten powracał do zdrowia. Zaraza wkrótce wygasła, a Rzym powrócił do normalnego życia. Roch następnie postanowił powrócić do Francji. W drodze powrotnej w Piacenza znowu zastał epidemię dżumy i zaraził się nią podczas posługiwania chorym. Aby nie zarazić innych wyczołgał się do pobliskiego lasu. Jak mówi podanie, wytropił go pies, a po śladach psa odkrył go właściciel pobliskiego gospodarstwa, który zabrał go do siebie i opiekował się nim aż do wyzdrowienia. Święty Roch postanowił wrócić do swojego rodzinnego miasta. Na granicy został wzięty za włoskiego szpiega, pochwycony przez żołnierzy i uwięziony. Poddano go śledztwu, które było połączone z torturami. Wycieńczony, zmarł w lochu po pięciu latach przebywania w więzieniu. Na ścianie więzienia miał ujawnić się cudowny napis poświadczający jego niewinność i świętość: „Ci, którzy zostaną dotknięci zarazą, a będą wzywać na pomoc św. Rocha, jako swego pośrednika i orędownika, będą uleczeni”. Dopiero po jego śmierci rozpoznano, kim był i wyprawiono mu wspaniały pogrzeb. Mieszkańcy miasta pochowali jego relikwie w kościele parafialnym. Następnie zostały przeniesione do Voghera, a później do Wenecji (w roku 1485), gdzie spoczywają do dziś w kościele wystawionym na jego cześć.
1) Dzisiaj w naszej Parafii odpust ku czci świętego Rocha. Modlitwy do naszego Patrona i uroczysta procesja z udziałem Strażaków z OSP Jonkowo i OSP Mątki na mszy o godzinie 11.30.
2) We wtorek wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Królowej, w czwartek święto św. Bartłomieja Apostoła, a w sobotę uroczystość NMP Częstochowskiej
3) 3 września - w niedzielę - na mszy o godzinie 10.00 msza święta na rozpoczęcie nowego roku szkolno - katechetycznego.
4) Na pomoc dla poszkodowanych przez powódź w Słowenii zebraliśmy 1514 zł. Zebraną kwotę przelałem na konto Caritas Polska
5) Koło Gospodyń Wiejskich w Łomach organizuje wyjazd na Podlasie w dniu 26 sierpnia (sobota). W programie - Sokółka, Święta Woda, Bohoniki. Koszt wyjazdu 100 zł (w tym posiłek - specjały z kuchni tatarskiej). Wyjazd ok 4.30, powrót późnym wieczorem.